Idealny płaszcz na wiosnę dla twojej sylwetki
Jeszcze tylko parę kroków w zimowych botkach i puchowych kurtkach i przywita nas marzec.
Uwielbiam ten moment, kiedy zaczyna przybywać dnia, słońca i kolorów w szafie. Szczególnie po długich zimowych wieczorach – owiniętych w długaśne szaliki i wełniane czapy.
Każda kolejna wiosna zaskakuje mnie zawsze czymś nowym. Zarówno ze względu na zmieniającą się modę, rosnącą świadomość producentów odzieży plus size, jak i moje ciało, które ulega różnym przemianom w całym roku (swoją drogą te zaskoczenia bywają na etapie rozliczenia zimowych grzeszków najbardziej bolesne ;)).
Najczęściej to właśnie w marcu okazuje się, że nie ma już konieczności skrzętnie ukrywać pod grubymi ubraniami wszystkiego, co ofiarowała nam natura. I tak oto pełna wiosennej świeżości wychodzę na ulicę w swoim całkiem nowym, zachwycającym mnie i co najmniej dwa tuziny moich koleżanek płaszczu.
Zanim jednak w nim wyjdę na ulicę i stanę się cała chodzącym zachwytem, zastanowię się dokładnie jak to zrobić, żeby płaszcz (lub kurtkę) dobrać do swojej sylwetki w sposób idealny…
No to zaczynamy!
Figura typu Gruszka
Jeżeli przypadło nam w udziale posiadać obfite biodra, uda lub odstającą pupę, najlepszym rozwiązaniem będą dla nas kurtki i płaszcze o przedłużonym fasonie, których długość będzie sięgała za linię ud. Optymalną i ponadczasową długością jest w tym przypadku ¾, które świetnie wygląda zarówno w przypadku klasycznych trenczy, jak i asymetrycznych kurtek. W zależności od wielkości biustu – sylwetkę równoważyć można za pomocą bardziej okazałego kołnierza lub dodatków. Panie w tym typie figury powinny natomiast unikać prostych i krótkich fasonów, które zaburzać mogą proporcje ciała, niewskazane są także marszczenia i znaczne ilości zdobień w okolicach bioder i ud.
Figura typu Jabłko
Proste kroje, zamki lub jednorzędowe zapięcia to świetne rozwiązanie dla Pań o sylwetkach zbliżonych do kształtu jabłka. W tym przypadku warto podkreślać swoje atuty, którymi bez wątpliwości są szczupłe nogi i biust. Efekt taki można uzyskać wybierając także modele o podwyższonej talii, z wyraźnie zaznaczonymi pionowymi liniami w okolicach ramion i biustu. Wskazane są zatem głębokie dekolty w szpic, warto także postawić na odważny kolor czy kieszenie w linii bioder.
Panie, których sylwetka charakteryzuje się obfitym brzuszkiem równie korzystnie będą wyglądały w płaszczach i kurtkach zapinanych na jeden guzik o typowym kroju pudełkowym.
Figura typu Klepsydra
W tym przypadku wszystkie kroje, które podkreślić można paskiem, sznurowaniem, zaszewkami lub zakładkami w talii sprawdzą się świetnie. Idealnym rozwiązaniem są także płaszcze i kurtki dwurzędowe. Panie o sylwetce klepsydry powinny jednak unikać krojów kończących się poniżej talii a nad linią bioder, ponieważ niepotrzebnie podzielą proporcjonalną sylwetkę. Zdecydowanie dobrym rozwiązaniem są także płaszcze i kurtki ze ściągaczami – marszczenia świetnie podkreślą atuty tej budowy ciała. Warto unikać fasonów prostych, które powodują, że płaszcz układając się w linii bioder i biustu „gubi” talię. Ryzykowne mogą być w tym wypadku także podwyższone talie, których szycie wypada zaraz pod biustem.
Figura typu Prostokąt
Dla Pań, których sylwetka nie posiada wyraźnie zarysowanej linii bioder, talii czy biustu świetnym rozwiązaniem jest trapezowy fason płaszcza. Sylwetkę można także „zaokrąglić” płaszczami i kurtkami bomberkami, które zaokrąglą ramiona i podkreślą linię bioder. Warto bawić się także strukturą ubrań, wzorem i ich fasonem, dodając szerszy pasek, lub pasek z takim dodatkiem jak np. chwost.
Decydując o zakupie kurtki czy płaszcza stawiajmy na zasadę posiadania czegoś klasycznego i czegoś, co może nas wyróżnić. Ten sezon świetnie łączy fasony w klasycznych i pastelowych kolorach z propozycjami o nasyconych barwach. Warto to wykorzystać!
Krój, kolor i faktura mają ogromne znaczenie w stworzeniu spójnej stylizacji, jednak ta podróż po styl będzie bezowocna jeżeli nie zdamy sobie sprawy z naszych atutów. Tak naprawdę, aby dobrze się ubrać – musimy umieć rozpoznać mocne i słabe strony swojej figury. Dopiero ta wiedza pozwoli nam na zrównoważenie naszej sylwetki i wybór tego, co będzie dla nas najlepsze.
Czego Paniom i sobie życzę